Wydawać by się mogło, że w kwestii stroju na rower prawdziwym wyzwaniem jest ubiór podczas zimy. Lato to pestka – nie trzeba przecież martwić się o to, czy zmarzniemy, a brak kilku warstw odzieży oznacza nieskrępowane ruchy. Latem jednak pojawia się kilka innych kwestii, o których lepiej nie zapominać.
To, czego nie widać
Nie ma nic gorszego niż niewystarczająca wentylacja odzieży. Wbrew pozorom nie jest to tylko bolączka kolarzy w trakcie zimy. Ubranie powinno być przewiewne, ale w specyficzny sposób – tak aby zatrzymać ciepło, a odprowadzić wilgoć. Nawet w bardzo ciepłe dni warto założyć na siebie więcej niż jedną warstwę. Mowa oczywiście o cienkiej podkoszulce, takiej jak Bontrager Baselayer. Możesz używać jej nawet do jazdy dzień po dniu – będziesz zaskoczony, jak szybko schnie po wypraniu. Bez obaw – materiał eliminujący cząsteczki zapachowe nigdy się nie spierze.
Po pierwsze – komfort
Oczywiście, najważniejszym kryterium wyboru jest zawsze wygoda użytkowania. Ubrania na rower, takie jak te oferowane na https://www.drerowery.pl/, mają przede wszystkim nie przeszkadzać nam w szlifowaniu formy i osiąganiu jak najlepszych wyników podczas zawodów. Na nic zdadzą nam się najmodniejsze kolory i metki wyśmienitych marek, gdy spodenki będą nas obcierać, a koszulka podwijać się w nieokiełznany sposób. Najczęściej używa się spodenek z szelkami – w ich przypadku mamy pewność, że nawet podczas dynamicznej jazdy pozostaną na swoim miejscu. Dodatkowo ich zabudowany tył ochroni nasze lędźwia i nerki przed przewianiem. Nawet latem nie powinniśmy jeździć z “gołymi plecami”, a potwierdzą to nie tylko nasze babcie.
Idealna koszulka na rower musi połączyć w sobie funkcjonalność i estetykę. Absolutnym “must have” są wygodne, pojemne kieszonki i wydłużony krój z tyłu. Bontrager podwyższa standardy, wprowadzając do swoich produktów kolejne ulepszenia, jak choćby system prowadzenia przewodów audio na plecach koszulki Bontrager Circuit. Pamiętaj tylko, aby nie jeździć w słuchawkach w ruchu drogowym!
Modne i ubrania na rower
Kolarstwo, podobnie jak tenis, jest dyscypliną z wieloletnimi tradycjami. Choć na mecie wyścigu nikt nie odbierze nam medalu ze względu na ubiór, warto dbać o ten aspekt na co dzień. Dopasowany strój jest wizytówką nie tylko dla nas samych, lecz także dla całego kolarskiego środowiska.
Wysokie skarpetki to nie tylko styl – to także wygoda i bezpieczeństwo. Dzięki skarpetce sięgającej niemal do połowy łydki możemy być pewni, że ścięgno Achillesa jest dobrze chronione przed zimnem, a my nie będziemy musieli borykać się z problemem skarpetki zwiniętej do środka buta. Kto przeżył podobny koszmarek, nigdy więcej nie założy na trening krótkiej skarpetki! Dodatkowym plusem długich skarpetek jest – oczywiście – możliwość dobrania swoich ulubionych wzorów i kolorów i dumnego eksponowania ich na treningach. Skarpetka już dawno przestała być tylko pokrowcem na stopę!
Zimno, zimniej…
Pamiętajmy, że gdy wychodzimy na rower, powinno być nam odrobinę chłodno. Nie podchodźmy jednak do sprawy tak beztrosko jak w przypadku biegania. Zwykle podczas biegu mamy wyższe tętno niż na rowerze, poza tym poruszamy się wolniej, więc wiatr nie jest dla nas mocno dotkliwy. Na rowerze, zwłaszcza w niepewne pogodowo dni, warto mieć ze sobą dodatkową warstwę odzieży. W tej roli sprawdzą się kamizelki na rower i kurtki, które są pomyślane tak, żeby w razie dobrej pogody dały o sobie po prostu zapomnieć. W kieszeń kamizelki mieści się… cała ona. Wystarczy, że weźmiesz ją ze sobą do tylnej kieszonki koszulki – nie zajmie Ci więcej miejsca niż baton, a waży tyle co nic.
Nie tylko w marcu jak w garncu
Nie spędzaj połowy dnia na analizowaniu prognozy pogody i rozwiązywaniu dylematu, czy założyć na siebie krótkie czy długie rękawy. Możesz zastosować obydwie opcje jednocześnie – weź ze sobą rękawki i nogawki Bontrager Thermal. To najlepsze rozwiązanie, gdy pogoda jest niesprecyzowana, a Ty masz przed sobą wiele godzin jazdy. Akcesoria te nie zajmują wiele miejsca, więc gdy przyjdzie czas na zdjęcie ich z siebie, z powodzeniem umieścisz je z tyłu koszulki. Ściągniesz je z siebie kilkoma sprawnymi ruchami, a przy okazji nie zrobisz przedstawienia całej grupie. To rozwiązanie sprawdzi się także podczas wyścigów – możesz utrzymać ciepło aż do ostatnich minut przed startem.
Ubrania rowerowe na każdą pogodę
Wbrew pozorom, rękawiczki rowerowe nie są tylko ochroną przed zimnem. Wielu kolarzy, zabiera je na każdy trening, niezależnie od pogody. Dlaczego? Rękawiczki kolarskie – z krótkimi lub długimi palcami – poprawiają chwyt kierownicy, zapobiegając ślizganiu się dłoni na chwytach lub owijce. Dzięki żelowym wkładkom wreszcie zapomnisz o drętwieniu dłoni. Dobrze dobrane rękawiczki chronią także przed otarciami i odciskami, na które jesteśmy narażeni zwłaszcza w bardzo ciepłe dni, a w razie upadku także przed większym pokiereszowaniem. W końcu każdy od czasu do czasu zaliczy bliskie spotkanie z ziemią. Wiemy, bo jeździmy.