W regionie kujawsko-pomorskim wiele jest miejsc tajmeniczych i nieodkrytych. Jednym z nich jest położony malowniczo na brzegu doliny Brdy w Koronowie “Cysterski Gaj”. Warto się tu wybrać, przejść ścieżkę dydaktyczną, rozejrzeć z punktu widokowego, przystanać w cieniu wiekowego dębu czy pochylić się nad rzadką odmianą lilii czy marzanki.

Wspomniana ścieżka ma charakter historyczno-przyrodniczy a jej nazwa ma swoje uzasadnienie w historii, ponieważ kompleks leśny, który jest fragmentem ścieżki, w XIV w. należał do Zakonu cystersów. Na trasie 3 km ścieżki możemy zapoznać się z historią Koronowa, czytając specjalnie w tym celu ustawione tablice informacyjne. Dodatkowo na tablicach znajdziemy opis elementów otaczającej nas przyrody jak drzewa i krzewy i pomniki przyrody. Na aspekcie przyrodniczym tego szlaku, będzie skupiony dalszy jego opis.
Szlak rozpoczyna się na Koronowskim rynku. Tutaj można zapoznać się z historią miasta, która jest ściśle związana z zakonem cystersów. Miasto miało szansę rozkwitnąć dzięki staraniom zakonników. Na rynku można zapoznać się bliżej z zabytkowym kościołem. Kolejnym przystankiem jest zabytkowa synagoga, a ściślej ujmując bożnica żydowska, bo tak brzmiała poprawna nazwa dla tego budynku znajdującego się w mniejszych miejscowościach.
Po krótkiej lekcji historii rozpoczynamy na dobre wędrówkę w przyrodniczym stylu. Na wstępie przywita nas aleja lipowa, z 200letnimi egzemplarzami. Dalej wkraczamy w las grądowy, w którym dominuje grab pospolity, dąb szypułkowy z domieszkami lipy, buków oraz klonów. Spoglądając w trochę niższe partie lasu, dostrzec możemy gajowce, gwiazdnice, ziarnopłony i przylaszczki. Dodatkowo objęte ochroną, lilię złotogłów, marzankę wonną, kopytnika pospolitego i kokoryczkę wielokwiatową. Kolejnym wartym uwagi okazem jest platan, który przykuwa uwagę korą w stylu iście militarnym. Wędrując dalej wąwozem, dotrzemy do dębowego szlaku z 300 letnimi, rozłożystymi okazami. W tym regionie można znaleźć przewiercień długolistny, znajdujący się na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski, czyli narażony na wyginięcie.
W dalszym odcinku trasy znajduje się punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę Koronowa. Dalej podążać będziemy aleją kasztanową, która prowadzi wzdłuż strumienia z uroczymi mostkami. Dzięki nim można z bliska podziwiać ruiny starego młyna i tajemniczy Diabelski Młyn.
By uczynić wyprawę jeszcze ciekawszą, warto zabrać ze sobą atlas roślin. Gdy nie posiadamy takowego, do wyprawy możemy się wcześniej przygotować, wizualizując sobie te nieraz obco brzmiące nazwy szukając atlasu w internecie. Taki wypad pozwoli połączyć relaks na świeżym powietrzu z jednoczesnym dokarmianiem naszego umysłu. Pomoże w poszerzaniu horyzontów naszych i naszych pociech.
Zanim wyruszymy, dobrze zadbać o to, aby długo oczekiwana wycieczka za miasto nie okazała się drogą przez mękę w strugach deszczu, lub wprost przeciwnie, w palącym żarze lejącym się z nieba. Dobrym na to sposobem jest sprawdzenie prognozy pogody odwiedzając np. meteovista.pl. Nawet jeśli zapowiadają pogodę daleką od idealnej w naszym subiektywnym odczuciu, wiedząc co nas czeka, możemy się odpowiednio przygotować, bo z odpowiednim ekwipunkiem i nastawieniem każda przeciwność jest łatwiejsza do przeskoczenia. Kolejny aspekt to przygotowanie prowiantu, drugie śniadanie na wynos zawsze się sprawdza i pozwoli wytrwać wędrówkę, by później miło zakończyć ją obiadem w lokalnej restauracji.

Więcej o Koronowie można dowiedzieć się, odwiedzając www.koronowo.pl.
 

Katarzyna Wojciechowska